Dlaczego kandyduję na rzecznika?

Jakim rzecznikiem będę?     

Myślę, że będę rzecznikiem działającym na tym stanowisku w sposób gwarantujący poszanowanie prywatności, a także nienarażającym nieprzemyślanymi działaniami zainteresowanych stron na reperkusje wynikające ze zgłoszenia problemu w Biurze Rzecznika.

Umiem słuchać i wyciągać wnioski. Mam też odpowiedni wiek i spore doświadczenie życiowe. W swojej karierze zawodowej i w pracy społecznej umiałem wskazywać cele strategiczne i byłem konsekwentny w ich realizacji. Nie traktuję tej funkcji jak roli „Wielkiego Brata” z „pokoju zwierzeń”. W swojej pracy będę korzystać z opracowanego już Kodeksu Etyki i pomocy Zespołu.

Moim głównym celem będzie praca na rzecz poprawy wizerunku Firmy w Kraju i na Świecie, wizerunku nadszarpniętego licznymi aferami. Działać będę poprzez kreowanie właściwych postaw społecznych, we współpracy z Zarządem, Organizacjami Związkowymi i Radą Nadzorczą.

Nie będę stronił od zlecania opinii prawnych i ekspertyz. Zamierzam w tym celu wykorzystać cały potencjał możliwości, który posiada ORLEN. Największym skarbem Firmy są ludzie, którzy, tak jak ja, całe swoje życie poświęcili Firmie. Motto to starałem się wdrażać w najtrudniejszym dla Firmy okresie przemian gospodarczych i ustrojowych, gdy pełniłem w Firmie ważne funkcje społeczne. Myślę, że z dobrym skutkiem i że warto mi ponownie zaufać.

Nigdy nie zabiegałem o poklask i wyróżnienie swojej osoby. Jestem osobą kontaktową, pracowitą i nastawioną na realizację wytyczonych celów. Praca na rzecz innych daje mi dużo satysfakcji. Lubię ludzi i mam do nich zaufanie. Nie oznacza to, że będę tolerował naruszanie Kodeksu Etyki, prawa i ogólnie przyjętych dobrych obyczajów.

Marian Plewako